PNG nie obsługuje CMYK do zapisu w rastrach używaj TIFF. Trzeba sprawdzić jakie są ustawienia eksportu do PDF bo może jest jakiś mniejszy format i tnie grafikę na kawałki.
No właśnie wybrałam własny rozmiar i wpisałam w milimetrach, a po otwarciu w czytniku PDF wyświetla się tak, jakby było w formacie A4, kiedy grafika jest poziomym prostokątem, czyli obcina mi prawą połowę (przy eksporcie z Inka nigdy nie było takiego problemu). W ogóle to jakieś dziwaczne, że nie ma opcji, aby zapisało w oryginalnych wymiarach/proporcjach. Teraz zainstaluję najnowszą wersję, bo zauważyłam, że jest nowa aktualizacja i sprawdzę ponownie. Krity prawie nie używałam do tej pory i zdziwiło mnie, że nie ma tam nawet opcji zmiany nasycenia. Jest tylko "zmniejsz nasycenie", a gdzie zwiększyć? Do tego straszliwie wolno chodzi i wszystkie wprowadzane zmiany kolorów pojawiają się po jakiejś minucie. No ale zobaczę co tam w tej najnowszej wersji będzie. Może będzie szybsza.
Ostatnia8 lata 11 miesiąc temu edycja: Dorkass od.
Po zainstalowaniu najnowszej wersji eksportuje już prawidłowo do PDF i może odrobinę szybciej chodzi. Znalazłam też regulację nasycenia. Nie wiem, czy wcześniej przegapiłam, czy nie było. Pewnie przegapiłam
Ech, ten Scribus to chyba pójdzie precz z mojego dysku. Zapisałam plik SVG. Wszystko dokładnie sprawdziłam, nie ma tam ani rozmyć, ani gradientów ani żadnych filtrów, nawet kontury zamienione na ścieżki, a Scribus otwiera ten plik nieprawidłowo. Wyświetla się komunikat, że niby zawiera nieobsługiwane właściwości i po otwarciu obiekty są poprzesuwane. Do tego wrzuciłam tam zdjęcie w TIFF przekonwertowane do CMYK-a w Kricie, z przypisanym profilem kolorów. Ten sam profil ustawiam w Scribus i po imporcie mam znowu te zielone łaty, a po eksporcie zdjęcie zmienia kolory na brzydsze.
A Krita niestety ten PDF nadal jakoś źle zapisuje, mimo że już nie obcina mi połowy zdjęcia, to strona ma dziwaczne wymiary i do tego nadal pionowe, chociaż ustawiałam poziome.
SVG w Inku jest w 3 formatach: inkowy, czysty i zoptymalizowany. Sprawdź może któryś z nich lepiej się dogada ze Scribusem.
Spróbuj z EPS, kombinuj!
Napisz jakie masz mieć wymiary w PDF to później sprawdzę u siebie jak to wyjdzie.
Już sobie w tej Kricie zapisałam do TIF. Też to była masakra. Wcześniej otwierałam i konwertowałam tylko samo zdjęcie, to jakoś w miarę szybko poszło, ale jak otworzyłam plik z tym banerem, to tragedia była, tak się strasznie muliło. W dodatku w tej Kricie zdaje się że mieli dodać prowadnice, a ja ich jakoś nie mogłam znaleźć. Opcji przyciągania do siatki też nie znalazłam. Jakiegoś wyrównywania warstw również nie przyuważyłam. Albo ja tej Krity kompletnie nie ogarniam, albo ona jest jakaś dziwna w porównaniu np. z GIMP-em. Będę musiała chyba sobie jakieś tutoriale do niej przejrzeć.
